Niska cena. Przyjemny i spokojny odpoczynek. Polecam

Pag to mała ale przyjemna miejscowość do której łatwo dojechać. Od strony Zadaru można tam dotrzeć bezpłatnym mostem. Ewentualnie od północy promem do Novalji a potem jeszcze jakieś 20 - 30 minut jazdy w kierunku południowym i też będziemy na miejscu. Miejsce gdzie rozdzielane są apartamenty jest dobrze oznakowane, nie sposób tam nie trafić. Na miejscu można porozmawiać w języku polskim także za to duży plus. Sama miejscowość jest raczej spokojna. Otaczają ją naprawdę ładne plaże. Zdecydowanie polecam te dzikie, nie zagospodarowane. Nie ma tam tłoku i można w spokoju odpocząć.

jak dla mnie nie ma większych wad, imprezowiczom może tu rozrywek brakować ale mnie to akurat nie przeszkadzało

spędziliśmy tylko tydzień w miejscowości Pag. Jest to bardzo ładna miejscowość. Bez problemu można znaleźć jakąś restauracyjkę czy lokal, w którym można pokosztować regionalnych potraw. Na uwagę zasługuje również plaża. Jest ona czysta, zadbana, z łagodnym zejściem do morza i co najważniejsze żwirowo-piaszczysta. Mimo tego, ze miejscowość znajduje się na wyspie to z dojazdem nie było najmniejszego problemu. Wyspa połączona jest bezpłatnym mostem, również można skorzystać z promu.

Bardzo fajna, spokojna miejscowość. Apartamenty (jak za taką cene) bardzo fajne. Mieliśmy w sumie wszędzie blisko. Miejsce polecamy i rodzinom z dziećmi i młodym i starszym- naprawde każdy znajdzie tu coś dla siebie. Z tego miejsca można zrobić różne wycieczki. My polecamy takie, które sami sobie zorganizowaliśmy: do Zadaru i do Splitu(piekne miasto). Plaże na Pagu- bardzo fajne- można znaleźć i gwarne miejsca i bardzo ciche i bezludne plaże.

Fajna spokojna miejscowość. Bardzo piękna część historyczna- polecamy szczególnie wieczorne spacery- to miasto wieczorem jest poprostu przepiękne. Fajne miejce,aby robic wędrówki w pobliskie miasta: zadar, Sibenik, Split, Trogir. Blisko stąd również nad Jeziora Plitwickie. Plaże bardzo ładne, można odpoczywac godzinami i kąpać się w cieplym Adriatyku. NIe polecam osobom, które chcą się bawic, bo akurat nie ma tu szerowkiej ofery klubów.

To były doskonałe wakacje z rodziną. Ze względu na dzieci trochę się obawiałem samego miasteczka ale moje obawy zostały rozwiane. Plac zabaw przy porcie przypadł do gustu chłopakom - ciekawe zabawki a i mali mieszkańcy Pagu byli bardzo serdeczni. Duzo bankomatów, sklepów, restauracji. To był naprawdę cudownie spędzony czas.

Nie ujawniły się

Powiem tak, zalet dużo i wiecej ! Przede wszystkim niezapomniane widoki, fajne plaże,choć kamieniste, ale ta duuża w Pagu już przypominała piach gruboziarnisty. Ludzie sympatyczni, uśmiechnięci, widać nastawieni na turystów. Dużo kawiarrenek, sklepiczków ale zabytków też troche jest. I najważniejsze !!! Adriatyk ma tam swój przyczółek czy rezydenta ( zapomniałem jak to się nazywa ) , czyli nie wysiadasz z autobusu i nie zostajesz sam na nieznanym lądzie czy wyspie. Miałem problem, bo jak to żona moja, musiała na wyjeździe sobie coś zrobić i pech akurat z kolanem. Poleciałem do tego biura Adriatyku, a tam pani najpierw mnie uspokoiła a potem własnym transportem do tego szpitala na Pagu podwiozła mnie z żoną, pogadała z lekarzami i do końca z nami była ( prawie 3 godziny). Po wypisie pojechała z nami do Apteki, i pomogła w wykupieniu maści i tabletek. Podziękowaliśmy serdecznie. Czuliśmy się jak w domu... Tak że w przyszłym roku na bank znowu z Adriatykiem i zapewne na Pag. Polecamy to biuro na 100% !!!!

Nie znaleźliśmy !!!

Super miejsce z pięknymi plażami, zatoczkami, a widok z góry na Pag - suuuper!. Dzieciaki maja się gdzie zabawić bo jest na deptaku plac zabaw, a i wieczorami można się zrelaksować.Jest co zjeść z kulinarnych ciekawostek.Co jeszcze z zalet, no chyba to co w pierwszej chwili naszego przyjazdu dało się zauważyć to jak szukaliśmy wieczorem biura zakwaterowania.Ale długo nie szukaliśmy, dobrze oświetlona reklama Adriatyk przywiodła nas do celu,tak ze pomimo duzego zmeczenia, latwo nam było zauważyć recepcje. Przyjechaliśmy o 21.30 czyli - już po godzinach pracy, ale miła obsługa (widocznie zmęczona oczekiwaniem na nas :):)) - czekała na nas cierpliwie, jak nas zobaczyli to od razu uśmiech, pytania jak dojechaliśmy, czy coś jeszcze pomóc itp. Tak że przez cały okres naszego pobytu byliśmy pod dobrą opieką tamtejszego rezydenta z Adriatyk. Polecamy to biuro, kwatery na Pagu załatwiają w najlepszym stylu i miejscu. A byłam już w innych miejscach Chorwacji, ale tam chętnie powrócę! :)

słońce !! :))

Pag jako miasto to interesująca miejscowość z tradycjami sięgającymi daleko w historię,ciekawie położone.Szczycące się lokalnymi wyrobami o światowej sławie,takimi jak bardzo smaczne sery z koziego mleka jak i wyrobami koronkarskimi.Warzelnia soli też jest ciekawym obiektem ze względu na naturalny sposób pozyskiwania soli z wody morskiej. Pag jako wyspa-jest miejscem bardzo rozległym i ciekawym krajobrazowo.Byliśmy zwiedzić prawie wszystkie miejscowości.Pozwalają na to drogi o bardzo dobrej jakości.Oprócz plaży miejskiej (dość zatłoczonej) sporo innych miejsc do plażowania ,praktycznie nieograniczona,zwłaszcza w kierunku zachodnim miasta.Duża liczba sklepów i mini marketów a także duży market oferują towary po konkurencyjnych cenach.Kilka bankomatów i kantorów w tym z unicredito -co posiadaczom kart PKO.SA pozwala na bez prowizyjne wypłaty.Bogata oferta lokali gastronomicznych.Ogólnie myślę,że miejscowość zadowoli każdego turystę.Co bardzo ważne dla polskiego turysty to to,że biuro Perla,które kooperuje z Adriatykiem bardzo mile i rzetelnie potrafi zająć się polskim turystą i co ważne w języku polskim.Przez cały okres pobytu można liczyć na pomoc,porady i objaśnienia np.miejscowych zwyczajów i ciekawostek.Aby nie być gołosłownym napiszę,że byłem już trzy razy i w tym roku też się tam wybieramy.

Brak smażalni ryb na wzór tych bałtyckich.

Zaletą było to,ze nie było zbyt dużo Włochów rozwydżonych i podpitych. Woda w morzu bardzo czysta. Słońce gwarantowane non-stop. Bardzo miła obsługa na miejscu Pani rezydent i całego personelu.GOSPODZRZE apartamentu też byli bardzo sympatyczni i pomocni w kazdej chwili.Mimo spóżnienia i póznego przyjazdu czekano na nas i bez problemu zakwaterowano.

Wadą tej wyspy moim zdaniem są ceny wyższe niz w Polsce zarówno w sklepach jak i w restauracjach,atakże to ,że w sklepach nie mozna płacic kartą.Dużym przekrętem też jest doliczanie kaucji do wszelkich opakowań po napojach,zarówno szklanych jak i plastikowych,a takze do puszek:chcąc oddać opakowania pozostaje nam tylko śmietnik,ponieważ nigdzie nie można znależc skupu. Nie podobał mi się tez stosunek miejscowej ludności[w szczególności personelu sklepów i restauracji] do nas ,czyli Polaków,oczywiście zasięgnęłem języka i dowiedziałem się,że dlatego lepiej traktujĄ Włochów,gdyż są z nimi bardzo blisko od wieków i znają ich język a NIemców dlatego,że są bogaci,Nam poprostu zazdroszczą,że nas stać na podróżowanie i wydawanie pieniędzy,a ich jeszcze nie.Generalnie jak zdobędziesz serce miejscoweg to traktuje cię jak brata i rakija jest darmowa-czyli Słowianie górą!

Śliczna okolica. Plaża i woda niesamowicie czysta. Atrakcyjne wycieczki, którym towarzyszą niezapomniane widoki. Mieszkańcy są mili i zabawowi. Kuchnia chorwacka przepyszna, wiele restauracji. Porozumiewać można się w wielu językach. Z całego serca polecam wszystkim, którzy chcą dobrze wykorzystać urlop! :)

Zależnie od terminu, może być tłumnie oraz różnie z pogodą.

Miejscowość z fajnym klimatem, wszędzie blisko, dwa duże markety, bardzo fajna plaża przy Hotel Pagus Hotel, dużo knajpek, koncerty na rynku wieczorami.

fatalna plaża miejska, tłum ludzi, muzyka na ful regulator !!!!!!!!!!!!! można dostać świra.

polecam - piękne klimaty

Bardzo fajne miejsce na wypoczynek z dziećmi,dużym atutem jest to że są tu ładne plaże z łagodnym zejściem do morza. W miasteczku jest kilka knajpek, sklepików, lodziarnie. Jest tez deptak, no trochę pojeździliśmy do okolicznych miejscowości i oczywiście koniecznie trzeba zobaczyć wodospady rzeki Krka.

Nie poleciłabym tej miejscowości młodzieży

Miasteczko polozone blisko Biogradu na Moru w ktorym bylismy juz kilkukrotnie. Jest stad blisko do Zadaru i Sibenika,warto tez zobaczyć Wodospady rzeki Krka. W centrum znajduje sie mały port . Z jednej strony miejscowość otoczona jest morzem a z drugiej jeziorem Vransko. Jedyna atrakcja sa wlasciwie tylko pozostałosci po rzymskiej tamie i kaplica. Z lądu widać dwie małe pobliskie wysepki.

Bardzo spokojne miejsce-dla nas aż za bardzo.Wieczorami nie mielismy co robic

Jest wiele miejsc w Chorwacji wart uwagi ale i mniejsze miejscowości, czy wsie czy osady warte są również uwagi turystów. Jest to osada z małym portem i ważny ośrodek turystyczny na lądzie pomiędzy morzem i jeziorem Vransko. Niedaleko znajduje się miejscowość wypoczynkowa Kozarica. W porcie leżą dwa nabrzeża, oba narażane na południowo-zachodnie wiatry i fale powodujące jugę. Port chronią dwie małe wysepki i dwie tamy nabrzeżne. Przywiązać łódkę można przy tamie nabrzeżnej o głębokości morza do 3 m lub przy molu nabrzeżnym o głębokości 2 m. My tym razem zwiedzaliśmy Chorwację jachtem co pozwoliło na wpływać do najbardziej dzikich i zapomnianych zatoczek. Było romatycznie i uroczo.

Osada z małym portem i ważny ośrodek turystyczny. Nie można się tu nudzić. Niedaleko znajduje się miejscowość wypoczynkowa Kozarica. Znajduje się tu port który chronią dwie małe wysepki i dwie tamy nabrzeżne. Jak wszędzie restauracje, sklepiki z pamiątkami, kawiarnie bary szybkiej obsługi oraz lodziarnie, uliczni artyści i sprzedawcy. Było fajnie.

Idealne miejsce na rodzinne wakacje, miasteczko ma całkiem ładną plażę. Jest doskonała baza wypadowa do zwiedzania pobliskich miejscowości, my byliśmy w Biogradzie na moru, Zadarze i na Pagu. Są to typowe kurorty turystyczne, my nie lubimy takiego zgiełku i tłumów. Więc dobrze było wrócić do spokojnego Pakostane. W samej miejscowości jest kilka barów, nie można powiedzieć że nic kompletnie tu się nie dzieje.

Nie jest to miejscowość dla imprezowiczów

Małe miasteczko położone pomiędzy morzem a jeziorem. Byliśmy tam parę razy, woda czyściutka, plaże żwirowe i kamieniste ale za to czyste. A najpiękniejsze plaże znajdują się na uboczu Pakośtane - w kierunku Biogradu. To miasto to dobra baza dla wycieczkowiczów - a jest co zwiedzać.

Ciekawe miejsce dla osob ktore nie chca spedzac wakacji w typowym zatloczonym kurorcie ale gdzies "z boku" i blisko atrakcji. Pakostane jest wlasnie takim miasteczkiem - raczej spokojne a jednoczesnie lezy blisko Zadaru, Sibenika,Biogradu czy Wodospadow rzeki Krk. Z Zadru mozna sie dostac promem do Włoch (do Ancony). W Pakostane jedlismy wspaniale owoce morza,sery i inne chorwackie przysmaki a że restauracji i innych lokali jest dużo było w czym wybierać. Miejscowość lezy przy głównej drodze prowadzacej do Rijeki wiec na upartego mozna sie tam dostac dosyc szybko

Niewiele lokali rozrywkowych do ktorych mozna sie udac wieczorami. Baza sportowa srednio rozwinieta

Bardzo imprezowo miasto z masa dyskotek i z tłumem turystów. Plaża może być, może tez całkiem czyste. Idealne miejsce dla młodzieży szukającej jednej wielkiej imprezy..

Nie polecam osobom starszym i rodzinom z dziećmi

Miejscowosc położona w rejonie greckiej Macedonii ok 5 km od Katerini. Blisko jest stąd do Olimpu. Plaże wspaniałe,piaszczyste,zadbane,woda błękitna i czysta. Paralia ma nieduzy port dla jachtow, kilka lokali z pysznym jedzeniem, puby,dyskoteki wiec mlodzi ludzie na pewno nie beda sie tutaj nudzili. Na miejscu nie jest drogo wiec jest to dobra alterantywa dla osob majacych mniejszy zasób portfela

Plaża wąska chociaz długa. W nocy miasto tetni zyciem i jest głośno

Być w okolicy i się tu nie zatrzymać to grzech ;-) To jeden z najbardziej popularnych kurortów Riwiery Olimpijskiej. Przebywając w Paralii, turyści często decydują się także na wycieczkę fakultatywną do oddalonych o 50 km Salonik. Cudne miejsce. Bliskość błękitnego, wiecznie ciepłego Morza Egejskiego i bliskość przepastnego Olimpu gwarantują niezapomniane widoki i czynią z Paralii miejsce atrakcyjne i niezwykłe więc nie ma się co zastanawiac trzeba tam pojechać my byliśmy zachwyceni. Powodzeniem cieszą się tu słoneczne, długie i piaszczyste plaże zapraszające do wypoczynku i tym atrakcyjniejsze, że w ich pobliżu znajdują się centra turystyczne udostępniające sprzęt sportowy. Wyjątkowo czyste i wiecznie ciepłe morze zaprasza do kąpieli, wodnych szaleństw i uprawiania sportów wodnych jak windsurfing, jet skiing i parachating. Wieczorem też jest co robić Paralia tętni życiem – pełno tu nocnych klubów, pubów, beach barów, klubów karaoke i roztańczonych dyskotek otwartych do rana. Kuchnia palce lizać można tu zasmakować w specjałach greckiej kuchni, ci co lubią jedzenie powinni wybrać się na miejscowy bazar, na wielu stoiskach można bowiem dostać ryby prosto z morza, świeże owoce oraz różnego rodzaju wina. Obok bazarów istnieją tu duże centra handlowe i klimatyczne sklepiki z pamiątkami.

Do Grecji przyjeżdżam od paru lat. Parlia jest kolejną miejscowością, która otrzymała certyfikat Błękitnej Flagi za czystość plaży i morza :-). W Paralii jest też kilka klubów nocnych, bardzo dużo knajp i restauracji. Można na prawdę smacznie zjeść, i za każdym razem jak wracam do Polski to brakuje mi tego greckiego jedzenia. Na plaży jest wszystko co turysta tylko zapragnie.

Paralia znajduje się na obszarze Riwiery Olimpijskiej. Paralia to raj dla każdego turysty, który uwielbia piękną pogodę oraz rozrywkowe życie. Miasteczko posiada bardzo długą, ale niezbyt szeroką piękną plażę ze złocistym piaskiem, idealnie dla plażowiczów. Miasteczko posiada mały port jachtowy. Jest to idealne miejsce dla młodych ludzi, jest mnóstwo dyskotek, pubów, klubów itp. Za naprawdę nie wielkie pieniądze można spędzić wakacje marzeń.

Nie mamy zastrzeżeń

doskonała baza wypadowa dla chcących zwiedzać wycieczkowiczów autobus do katerini z tamtąd do salonik i istambułu nawet więc warto. a wolnych chwilach cudowne tawerny i bary na promenadzie :)

znajduje się na wzspie Lastova koloo wysp Hvar i Korcula. Idealne miejsce dla osob szukajacych samotnosci,zupelnej ciszy i relaksu. Jest tutaj tylko kilka sklepow, 2 kawiarenki i kilka lokali gastronomicznych.Cala wyspa jest bardzo zielona. Woda krystaliczna tak ze mozna zobaczyc ośmiornice i stada ryb.Ciekawe miejsce dla zeglarzy bo jesli ktos ma swoja lodke moze zwiedzic liczne okoliczne wysepki

dojazd promem z ladu na wyspe trwa dosyc dlugo i promy nie kursuja zbyt czesto, plaze skaliste

Pasadur lezy na wyspie Lastovo . W miescie sa tawerny i restauracje ze swiezymi owocami morza, centrum nurkowe i boisko sportowe oraz mała marina. Jest kilka ciekawych tras do pieszych wędrówek oraz punkt widokowy. Jak atrakcję polecam wybrac sie w rejs na jedna z kilku pobliskich wysp.

Chcielismy zwiedzic wybrzeze i to byl kiepski pomysl bo z Lastovo na kąd ciezko sie dostac-promym pływaja rzadko, długo i sa drogie

Miejscowość Pedraces wchodzi w skład pięciu połączonych gmin, region ten nazywa się Alta Badia. Sama miejscowość jest mała, urokliwa, położona wśród lasów, które stwarzają niezapomniane widoki. Do stoków narciarskich jest jakieś 100-500 metrów od miasteczka. Trasy są głównie dla średniozaawansowanych i w razie potrzeby cały czas naśnieżane. Dobrze wypoczęliśmy i było gdzie pozjeżdżać, także wypad zaliczmy do udanych.

To nieduża miejscowość/ośrodek narciarski. Nastawiony głownie na narciarzy i snowbordzistów. Do tras jest niedaleko, i w razie potrzeb są one naśnieżane. W pobliżu jest mnóstwo wypożyczalni sprzętu. Okolica jest również przygotowana do uprawiania pozostałych sportów - są szlaki rowerowe, tor łyżwiarski, baseny kryte, korty tenisowe. Wieczorami również jest co robić, gdzie wyjść. Jest tu dużo barów, pizzerii i sklepów. Można tu wypocząć i jednocześnie rozerwać się.

Pięknie położona miejscowość z dostępnymi skibusami - co jest bardzo wygodne jesli ma się swoje lata :) Pedraces jest idealnym punktem wyjścia dla narciarskich i w ogóle zimowych wakacji w prawdziwym tego słowa znaczeniu.

Nam słabo działał internet ale kto chciałby pracować na wakacjach ;)

nieduzą miejscowość niedaleko Walencji. Leży na półwyspie otoczonym piaszczystymi plażami, Całe miasteczko to szereg krętych uliczek i ciekawych miejsc m.in starówka, zamek. najwiecej dzieje sie tutaj wieczorem, mozna posiedziec w jednej z wielu tawern,barów z pysznym jedzeniem. W sezonie odbywa sie sporo imprez kulturalnych

tłumy na plaży

Jest to miejscowość położona na wybrzeżu Costa del Azahar. Są tu ładne plaże piaszczyste i żwirowo - piaszczyste. Trzeba mieć to na uwadze, że jest tu sporo turystów. Są tu liczne kawiarenki i restauracje, gdzie można popróbować lokalnych specjałów jakimi są owoce morza. Dla miłośników zwiedzania tez coś się znajdzie, w miasteczku jest monumentalny zamek a poniżej zamku jest ładna starówka z uliczkami. Jeszcze w Alcoceber jest zamek, który warto zobaczyć.

Jest tu dużo ciekawych miejsc do spacerów. Wieczorami przesiadywaliśmy głównie w knajpkach. My na dyskoteki nie chadzaliśmy ale nasi sąsiedzi wciąż gdzieś wybywali, także i tego typu rozrywka się znajdzie. My byliśmy w lecie i jest to najlepsza pora na przyjazd.

Nie jest najtaniej.

Pyszne jedzenie, piękne plaże, parę zabytków dla miłośników historii, nawet parę miejsc gdzie można się nieco rozerwać. Jednym słowem idealne miejsce na letni wypoczynek. Ludzi jest sporo w lecie ale to chyba normalne w takich właśnie mieścinkach.

Ja lubię takie miejsca i dla mnie wad nie było.

Bardzo malownicze chociaz nieduze miasteczko polozone na Costa Brava z charakterystycznym zamkiem o ciekawej nazwie Pope Luna. W poblizu zamku rozciaga sie starowka z mnóstwem wąskich uliczek. Plaże sa szerokie i piaszczyste. W ciagu roku odbywa sie wiele imprez kulturalnych

Duza odleglosc z Polski-samochodem jechalismy półtora dnia (z noclegiem po drodze)